Witajcie !
Wszyscy nie mogliśmy doczekać się majówki, a zwłaszcza pogody, która będzie jej dopisywać. Każdy chce odpocząć od pracy oraz od innych obowiązków i zaszyć się w pięknym miejscu, gdzie nie będzie doskwierać codzienna monotonia. Ja ze swoim narzeczonym za późno zdecydowaliśmy się na majówkę i w konsekwencji wyjazd w Warszawie trwał dwa dni co nie zmienia faktu, że spędziliśmy miło czas. Nie każdy lubi czytać posty, więc postaram napisać się zwięźle i na temat jak było. Otóż pierwszego dnia byliśmy w muzeum figur stalowych, które mieści się właśnie w Pałacu Kultury i Nauki oraz na wystawie pająków. Ja osobiście strasznie boję się pająków, nie mówiąc o większych. Poszłam z narzeczonym, fajnie było zobaczyć, a później dowiedzieliśmy się,że w cenę wliczony jest pokaz i będzie można wziąć do ręki ptasznika. Zapomniałam jaki to dokładnie gatunek, ale wieki jak zaciśnięta pięść. Nie wierzę, ale wzięłam go do ręki. Szkoda, że tak krótko, ale był zmęczony już. Natomiast na drugi dzień poszliśmy do Muzeum Wojska Polskiego. No i oczywiście byliśmy w Złotych Tarasach. Najbardziej podobało mnie się Muzeum Wojska Polskiego.
A Wy? Gdzie spędziliście Majówkę? Lubicie pająki?
Jeśli chcecie zobaczyć nagranie jak trzymam pająka wystarczy kliknąć tutaj. Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)
Zapraszam do obserwowania bloga na którym będą pojawiać się inspirujące zdjęcia :)
Bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńGdzie jesteś dokładnie?
Aleje Jerozolimskie
UsuńŚwietne fotki :) Widać, że miło spędziłaś czas :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
mojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Dziękuję i zajrzę na bloga. Pozdrawiam :)
UsuńJa majówkę spędziłam leniwie oglądając filmy :) pająków się boję i podziwiam w życiu bym sie nie odważyła dotknąć! :) Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSzacunek za odwagę, ja nie odważyłabym się wziąć do ręki nawet malutkiego pajączka a co dopiero ptasznika :) Świetne zdjęcia! Ja majówkę spędziłam w domu, z rodziną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Amelia
Dzięki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie udało Ci się spędzić czas :)
OdpowiedzUsuńnie narzekam :)
UsuńJa okropnie boję się pająków, chociaż każdego z nich wypuszczam, jeśli przypadkiem znajdzie się u mnie w domu ;) Majówkę spędziłam w środku lasu, jak każdą wolną chwilę. Świetne zdjęcia, Twoja majówka musiała być niesamowicie ciekawa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aldrazek
Ja niestety odruchowo zabijam jak zobaczę nogą :/ ze strachu. Mój chłopak łapie w słoik i wypuszcza :)
UsuńSuper wycieczka, wstyd się przyznać, ale nawet nie wiedziałam, że w Pałacu jest taka wystawa, a często jestem obok :P. Chociaż aż tak bardzo się nie boję, to ja bym tego pająka nie wzięła do ręki, brrr.
OdpowiedzUsuńJa też bym nie pomyślała, że się mieści zbiór pająków :D
UsuńMy byliśmy na Kefalonii, w Grecji. W Warszawie polecam odwiedzić Muzeum Techniki, które mieści się w PKiN :)
OdpowiedzUsuńooo , Grecja, zazdroszczę :)
UsuńSuper prezentacja. Muszę wybrać się tam z moimi Cudakami, byliby zachwyceni. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam. :)
UsuńSuper zdjęcia, super miejsce... a my majówkę przy grach planszowych :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWow, kochana kłaniam się nisko! Ja nie byłabym w stanie wziąć do ręki ptasznika :D
OdpowiedzUsuńWarszawa ma kilka ciekawych miejsc do zwiedzenia m.in Muzeum Wojska Polskiego, które również miałam przyjemność osobiście zwiedzić.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja jeszcze nie zwiedziłam Muzeum Wojska Polskiego, ale mam nadzieję się tam wybrać. Co do pająków to raczej się ich nie boję (no może tych mocno jadowitych), raczej się nimi brzydzę. Są ohydne! Brawa za odwagę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)